Tegoroczne Sianokosy w Ankamatach były prawdziwym świętem lata i tradycji. Dopisała pogoda – słońce przeplatało się z lekkimi chmurami, a przyjemna temperatura sprzyjała wspólnemu świętowaniu.

Już od 14:00 rozpoczęła się inscenizacja dawnych prac polowych – ostrzenie i klepanie kos, koszenie trawy, grabienie, ładowanie siana i śpiew na wozie przeniosły uczestników w klimat dawnych wsi. Na wszystkich czekał poczęstunek – aromatyczna wiejska grochówka, smalec i kiszone ogórki podane na pajdzie chleba smakowały jak wspomnienie dzieciństwa.

Popołudnie upłynęło pod znakiem rodzinnej rywalizacji – konkurencje takie jak rzut kaloszem, wyścigi kabaryn i wozów, toczenie koła czy przenoszenie wody zyskały wielu chętnych, a emocje były ogromne. Dla najmłodszych przygotowano liczne animacje – gry podwórkowe, łowienie rybek, zabawy z chustą, bańki mydlane, hula-hop, dmuchaniec i inne atrakcje nie pozwalały się nudzić. Dla dorosłych zorganizowano również konkurs ujeżdżania byka a dla artystycznych dusz, odbyły się warsztaty garncarskie.

Nie zabrakło również wizyty naszej tradycyjnej „babci”, która pojawiła się wśród uczestników, zaśpiewała z dziewczynami na wozie, a potem – ku uciesze publiczności – znalazła sobie męża i razem z nim odeszła.

Tuż po tym został również zaserwowany pieczony prosiak.

Wieczorem rozpoczęła się wspólna zabawa taneczna z zespołem SMILE. Tańce trwały do późna, a uśmiechy i śmiech uczestników były najlepszym podsumowaniem całego wydarzenia.

Dziękujemy wszystkim za obecność i wspólną zabawę. Do zobaczenia za rok!